Patronat nad wydarzeniem objęło Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Polska Federacja Squasha.
W Poznaniu do gry zapraszali współorganizatorzy eventu:
Abram Team, klub Stacja Squash i klub fairPlayce.
Poniżej przedstawiamy kilka event-owych statystyk z tego wydarzenia:
• przez 4 dni centrum handlowe odwiedziło 176 099 osób
• informacja o wydarzeniu ukazała się w 3 lokalnych drukowanych gazetach i w ich internetowych wersjach
• spoty reklamowe wyemitowało 8 rozgłośni radiowych
• w centrum miasta promowały event 4 city lighty
• tylko w czwartek na korcie zajęcia odbyło ponad 120 dzieci z zaproszonej szkoły
• rozegraliśmy kluczowe mecze turniejów rozgrywanych pod patronatem Polskiej Federacji Squasha:
kat. C Open
kat. B+ Open , Damski oraz juniorski
• rozegraliśmy kolejną edycje meczu Polska vs Reszta Świata
by ]]>
W ramach inicjatywy promującej sportowy tryb życia, pod patronatem Ministra Sportu i Turystyki p. Witolda Bańki i Polskiej Federacji Squasha, w Katowicach został przeprowadzony czternastodniowy event potwierdzający, że w squasha może grać każdy.
W lokalnych klubach i na squashowej szklanej arenie (do tej pory stawianej w Nowym Jorku, Rzymie, Kairze przy piramidach, Krakowie, Poznaniu i we Wrocławiu), usytuowanej w Galerii Silesia, zostały przeprowadzone m.in. zajęcia sportowe dla zaproszonych dzieci w ramach organizowanych półkolonii, finały turniejów pod patronatem Polskiej Federacji Squasha, finały turnieju juniorskiego pod Patronatem Polskiej Federacji Squasha oraz rozgrywki i treningi lokalnych graczy.
Dla mieszkańców i każdej chętnej osoby, zostały przeprowadzone liczne i atrakcyjne konkursy – na specjalnie przygotowanej siatce, na szklanym korcie pod okiem wykwalifikowanego instruktora i wokół kortu w strefach przygotowanych przez Partnerów wydarzenia.
Jako główna atrakcja, w dniach 21-24.07. (czwartek – niedziela), w klubie Squash & More w okolicznej miejscowości Orzech oraz w godzinach wieczornych (od godz.20) na szklanym korcie usytuowanym w Galerii Silesia ( na zewnątrz Galerii – Pl. Słoneczny) odbyły się mecze w ramach międzykontynentalnego turnieju pod patronatem Professional Squash Association ( odpowiednik tenisowego turnieju ATP).
Squash Zone Tour vol.3 w Katowicach to część cyklu wydarzeń, którego celem jest popularyzacja i zwiększenie zainteresowania dyscypliną sportu, jaką jest squash. Wcześniejsze wydarzenia miały miejsce w Gdańsku, Szczecinie , a kolejne planowane jest już w paździerrniku w poznańskiej Galerii City Center.
by ]]>
Główną areną zawodów była Galeria Bałtycka, a cała impreza zainicjowała serię pokazowych turniejów pod szyldem Polska kontra Reszta Świata, które przez cały rok rozgrywane będą w specjalnie przygotowanych, pełnowymiarowych szklanych kortach w prestiżowych galeriach handlowych w dużych miastach Polski.
Galeria handlowa to w naszych czasach odpowiednik dawnej agory: codzienne miejsce spotkań rzeszy ludzi. Organizacja turnieju w takim obiekcie to zatem znakomita okazja zaciekawienia oryginalną dyscypliną sportu i szerokiego jej promowania w bardzo atrakcyjnej formie.
Już pierwszy dzień imprezy (21 stycznia) przyniósł niezapomniane wrażenia. Zwłaszcza najmłodszym, którzy mieli wyjątkową okazję do poznawania tajników squasha pod opieką znakomitych trenerów. Na szklanym korcie Galerii Bałtyckiej młodzież ćwiczyła pod okiem Andrzeja Lasoty i Agnieszki Kosińskiej. Zainteresowanie było naprawdę duże, a zaangażowanie i radość na twarzach pozwalają z nadzieją myśleć o sportowej przyszłości niektórych młodych adeptów squasha. Ten dzień to jednak atrakcje nie tylko dla najmłodszych. Na szklanym korcie zagościć mógł dosłownie każdy, kto miał taką ochotę. Wystarczyło podejść by pobrać bezcenne nauki techniki, siły i precyzji, no i stać się na parę chwil squashowym wojownikiem. Przy odrobinie śmiałości można było przeżyć wspaniałe sportowe emocje i cieszyć się razem z rodziną czy znajomymi swoim debiutem w tej pięknej dyscyplinie. Kto wie, może w niektórych treningach widzieliśmy pierwsze kroki na drodze od przypadkowego przechodnia do squashowego czempiona?
Drugi dzień, czyli piątek 22 stycznia, to kolejna dawka pozytywnych emocji. Od rana młodzi kandydaci na sportowe gwiazdy trenowali razem z wyjątkowymi gośćmi: Akademią Artura Siódmiaka. Było się zatem od kogo uczyć! Młodzież mogła poznać tajniki dobrego rzutu i dowiedzieć się, jak uzyskać odpowiednią jego moc. Każdy mógł sprawdzić swoje możliwości i ćwiczyć precyzję, dynamikę i siłę. Treningi były znakomitą okazją do zdrowej rywalizacji, pokazania się w gronie rówieśników i aktywnego spędzenia wolnego czasu. Zadowolone miny uczestników upewniały organizatorów, że impreza była świetnym pomysłem na promocję squasha w bliższej i dalszej perspektywie.
Tymczasem piątkowe popołudnie należało już do prawdziwych profesjonalistów. Zawodnicy najwyższej klasy krajowej i europejskiej zmierzyli się o godzinie 17:00 w pierwszej rundzie specjalnego pojedynku Polska kontra Reszta Świata. Nasz kraj reprezentowali świetni gracze: Łukasz Stachowski, Przemysław Atras i Marek Wojnarski. Ich rywalami byli jednak bardzo wymagający zawodnicy: Domagoj Spoljar z Chorwacji, Szkot Chris Shinnie i Izraelczyk Daniel Poleshchuk. Pierwszy z nich to 11-krotny mistrz swojego kraju! Nie mogło więc być łatwo, ale doping kibiców i gorąca atmosfera pomagały stawiać dzielnie czoła utytułowanym przeciwnikom. W trzech pojedynkach zanotowaliśmy jeden sukces: Przemysław Atras pokonał Domagoja Spoljara3:1. Ogólny bilans dnia to jednak 1:2 w bezpośrednich meczach.
Przez cały dzień organizatorzy fundowali wszystkim widowiskowe konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Można było między innymi wygrać prestiżowe „Ferie z Oplem Adamem” pod patronatem Opel Serwis Haller. Dodatkową atrakcją dla gości były widowiskowe pokazy Szkoły Gimnastyki Sportowej.
Weekend rozpoczęliśmy kolejnymi pokazami Szkoły Gimnastyki Sportowej, konkursami i treningami, które przyciągały rzesze gdańszczan. Skala zainteresowania mieszkańców i gości była imponująca! Hitem dnia była oczywiście kolejna runda batalii Polska – Reszta Świata. Ostatecznie nasi zawodnicy polegli w stosunku 2:7, warto jednak zauważyć klasę rywali i docenić fakt, że w podobnym pojedynku (w sierpniu ubiegłego roku w Bielsku-Białej) polegliśmy aż 1:7. Jest więc zauważalny postęp w naszej grze. Co oczywiście nie zmienia faktu, że przed polskimi zawodnikami wciąż sporo sportowej pracy. Cieszy nas jednocześnie organizacyjny, promocyjny i szkoleniowy rozwój squasha. Dla porządku odnotujmy drugi zwycięski pojedynek: niedzielny triumf Marka Wojnarowskiego nad Chorwatem Domagojem Spoljarem 3:1. Szczegółowe wyniki wszystkich meczów trójmiejskiej imprezy są dla Was dostępne pod linkiem tutaj. Serdecznie zapraszamy!
Równocześnie z międzynarodowymi pojedynkami Galeria Bałtycka gościła uczestników rozgrywek krajowych. Kibice oglądali spotkania w ramach SquashLiga.pl. Nie zabrakło więc pozytywnych emocji na każdym możliwym poziomie: od amatorskiego do profesjonalnego, od krajowego po międzynarodowy. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie: stali sympatycy, przyszli kibice i zawodnicy, przypadkowi przechodnie.
by ]]>
Dotychczasowy najlepszy wynik w graniu non stop, w systemie „best of 5”, każdy set do 11 punktów, przez jednego zawodnika wynosił 69 meczy. Dokonał tego Brytyjczyk David Lloyd w 2011 roku. W sobotę, 13 sierpnia o godzinie 21:00, na szklanym korcie ulokowanym naprzeciwko Wałów Chrobrego, w sercu finału regat, rozpoczął się wyczerpujący maraton, którego celem było pobicie rekordu.
Celem było 100 meczy. Jeden zawodnik, 100 rywali, którzy grają non stop. Gladiatorem na korcie był Piotr Misiło, zawodnik Polskiej Federacji Squasha, numer 1 w Polsce w kategorii wiekowej 40+. Do bicia rekordu przygotowywał się przez kilka miesięcy (115 treningów w 130 dni!), intensywnie ćwicząc i doskonaląc kondycję.
Rywalizacja na korcie trwała 17 godzin 1 minutę 20 sekund, przez całą noc z soboty na niedzielę, aż wczesnego popołudnia. Piotr Misiło rozegrał w sumie 100 meczy, 336 setów i zdobył 5632 punkty. Najkrótszy mecz trwał 6 minut 9 sekund, najdłuższy 20 minut 6 sekund. Misiło zwyciężył w 85 ze 100 rozegranych meczy. Swoje osiągnięcie Piotr Misiło zadedykował Czarkowi Kusemu, szczecińskiemu zawodnikowi, który zginął tragicznie przed kilkoma miesiącami.
Każdy z zawodników z którym rywalizował bohater wieczoru wpłacił 80 pln na cele charytatywne, dzięki czemu zebrano prawie 10 tys pln na Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnej Ruchowo „Tęcza”.
by ]]>Środki z całej imprezy zostaną przeznaczone na cel charytatywny, na Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnej Ruchowo „Tęcza”.